Artykuł Lechosława Lameńskiego pt. “Rzymskie wspomnienie Antoniego Madeyskiego. Przyczynek do twórczości artysty” ukazał się w Rocznikach Humanistycznych w 1999 roku (t. XLVII/4 zeszyt specjalny). Poniżej zamieszczamy fragment artykułu bez przypisów oraz całość do pobrania w formacie PDF.
“Do ciekawszych, a zarazem najbarwniejszych postaci kolonii artystów polskich osiadłych w Rzymie pod koniec XIX w. należy niewątpliwie zaliczyć rzeźbiarza Antoniego Madeyskiego (1862-1939). Ten uzdolniony absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Petersburgu miał 37 lat, gdy osiadł na stałe nad Tybrem (w 1898 r.), a 76, gdy zmarł niespodziewanie 31 I 1939 r. Tak więc spędził w Wiecznym Mieście − z przerwami − blisko czterdzieści lat. W dorobku twórczym artysty to bardzo wiele, zważywszy że okres jego największej aktywności i sukcesów zawodowych przypadł na lata 1898-1914.
Mimo że Antoni Madeyski ma już trwałe miejsce w dziejach polskiej rzeźby końca XIX i początku XX w. (m.in. jako autor nagrobków: królowej Jadwigi, z 1902 r. i Władysława Warneńczyka, z 1904 r., w Katedrze
Wawelskiej), to jednak nie doczekał się jeszcze − podobnie jak niemal wszyscy polscy rzeźbiarze akademiccy tworzący w XIX w. we Włoszech (głównie w Rzymie i we Florencji) − wyczerpującego opracowania monograficznego. Najwięcej wiadomości o artyście i jego pracach dostarcza obszerny, udokumentowany źródłowo artykuł Angely Sołtys, opublikowany na łamach „Rocznika Tarnowskiego” w 1990 r. (powstały na bazie pracy magisterskiej autorki) oraz hasło: Madeyski Antoni Franciszek Mieczysław w Słowniku artystów polskich (t. V, 1993) pióra Piotra Szuberta.” CZYTAJ CAŁOŚĆ W PDF>>>
Na zdjęciu widoczna jest ambona wykonana wg projektu A. Madeyskiego, wspomniana w artykule L. Lameńskiego. Zdjęcie pochodzi z tomiku wierszy Alfreda Wróblewskiego „ROMA-AMOR. RZYM PAPIEŻY W POEZYI JAKO VADE-MECUM PIELGRZYMA”. Więcej informacji na temat prac A. Madeyskiego w kościele polskim w Rzymie w książce Kościół polski w Rzymie: tożsamość i reprezentacja w perspektywie sztuki
(arb)
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Commenti